Liam Hemsworth przestał korzystać z internetu przez hejt ze strony fanów "Wiedźmina"

Ostatnia aktualizacja: 26.09.2025 11:32
W nowym wywiadzie aktor wyznał, że przez negatywne komentarze "przez większość zeszłego roku" nie używał social mediów.
Nowe odcinki serialu Wiedźmin pojawią sięna Netflixie już 30 października.
Nowe odcinki serialu "Wiedźmin" pojawią się na Netflixie już 30 października.Foto: mat. prasowe/Netflix

W rozmowie z Entertainment Weekly Liam Hemsworth opowiedział o trudnościach związanych z zastąpieniem Henry'ego Cavilla w roli Geralta.

Było sporo szumu i musiałem to odsunąć na bok. Zaczęło mnie to rozpraszać. W przeszłości często miałem do czynienia z takimi rzeczami i wiecie, koniec końców, uwielbiam kręcić filmy, opowiadać historie i grać. Po prostu nie chcę, żeby cokolwiek z tego wpłynęło na mój sposób opowiadania historii, którą próbuję opowiedzieć. Przez większość zeszłego roku zrezygnowałem z mediów społecznościowych i internetu.

W wywiadzie aktor wspomina, że był zagorzałym fanem Wiedźmina zanim pojawiła się propozycja zagrania w serialu Netflixa. A to za sprawą gier. Szacuje, że grał w "Wiedźmina 3: Dziki Gon" z 2015 roku kilka razy, choć nie przypomina sobie, żeby kiedykolwiek ukończył go. Nadal nazywa ją "jedną z najlepszych gier wideo wszech czasów".

Nowe odcinki serialu "Wiedźmin" pojawią się na Netflixie już 30 października. Z danych Redanian Intelligence wynika, że budżet 4. serii wyniósł aż 221 mln dolarów, czyli średnio jeden odcinek kosztował ok. 27 milionów dolarów.


mo